LEON WYCZÓŁKOWSKI, Sarkofagi, 1895
Leon Wyczółkowski (1852–1936)
Sarkofagi, 1895
olej na płótnie, 146 × 214
dar Stefana Rakowicza, 1926
nr inw. MNP Mp 99
Obraz należy do malowanego w latach 1895–1897 cyklu „Sarkofagi” składającego się, wg słów artysty, z 30 do 40 studiów. Powstanie serii poprzedziło wykonanie w gipsie, wielkości naturalnej polichromowanej płaskorzeźby, którą – jak wspominano – „zasmarował, zakurzył, dał się pokryć pajęczynami i dopiero tak przyprawioną rzeźbę portretował na płótnie”. Obrazy ukazywały leżących na sarkofagu Kazimierza Wielkiego i Jadwigę Andegaweńską (bądź samą królową), odzianych w szaty koronacyjne z insygniami władzy w dłoniach.
Pamięć królewskich nagrobków trwała szczególnie mocno w wyobraźni mieszkańców Krakowa od 1869 r., kiedy zgodnie z decyzją Krakowskiego Towarzystwa Naukowego dokonano otwarcia grobowca Kazimierza Wielkiego. Namalowany wówczas przez Matejkę obraz Otwarcie grobu Kazimierza Wielkiego oraz powtórny pogrzeb szczątków królewskich znalazły na przełomie wieków szczególne artystyczne przypomnienie nie tylko we wspomnianym cyklu Wyczółkowskiego, ale przede wszystkim w kartonach do witraży wawelskich Stanisława Wyspiańskiego, a także w jego poemacie Kazimierz Wielki, rapsod.
Sięgnięcie przez Wyczółkowskiego po tematy archeologiczne świadczyło o sile oddziaływania „idei historii”, wszczepianej przez Matejkę jego krakowskim uczniom, jednak alegoryczności i dydaktyzmowi Matejki artysta przeciwstawił mowę przedmiotu, nastrój i aurę wnętrz nasyconych historią, a także indywidualne przeżycie śladów przeszłości.
W obrazie poznańskim, jednym z trzech zachowanych płócien cyklu, w równym stopniu przykuwa uwagę mistrzostwo warsztatu, widoczne w iluzjonistycznym odtworzeniu materii kamienia, co nieodparty nastrój grobowej tumby. Konteksty historyczne i patriotyczne, wywołane widokiem królów, twórców minionej potęgi państwa, współgrają tu z treściami egzystencjalnymi, z charakterystyczną dla epoki końca wieku fascynacją śmiercią. Symbolicznych znaczeń obrazu dopełnia namacalna niemal konkretność białego światła sięgającego królewskich głów, a wpisana weń potencja rozświetlenia ciemności – także w szerokim znaczeniu – staje się znakiem życia i możliwej odnowy.
tekst: Maria Gołąb
Sarcofagas, 1895
oil on canvas, 146 × 214
gift of Stefan Rakowicz, 1926
The painting is one of the Sarcofagas suite painted in the period 1895–1897, composed, by the artist’s own admission, of 30 to 40 studies. The series was preceded by a “plaster life-size” polychrome relief which, as it was recalled, the artist “smeared, strewed with dust, let be overgrown with spider webs and only started to portray on canvas such a seasoned sculpture.” The paintings showed King Kazimierz Wielki (Casimir the Great) and Jadwiga Andegaweńska (Hedwig of Anjou – or only the queen) lying on the sarcophagus, in coronation dress, and with regalia in their hands.
The memory of the royal tombs was especially alive in the imagination of Kraków residents from 1869, when pursuant to a decision of the Kraków Scientific Society the tomb of Kazimierz Wielki was opened. Matejko’s painting Opening the Tomb of Kazimierz Wielki and a second burial of the royal remains at the turn of the 20th c. is recalled in art not only in the series by Wyczółkowski, but first of all in the cartoons for stained glass windows for the Wawel Cathedral by Stanisław Wyspiański, as well as in a poem by the same author Kazimierz Wielki, rapsod.
The use of archaeological subjects by Wyczółkowski proved the power of impact of the “idea of history,” instilled by Matejko in his Kraków students. Still, the artist countered Matejko’s allegorical and didactic approach with the language of an object, the mood and air of interiors charged with history, as well as by his own personal approach to the traces of the historical past.
What attracts attention in the Poznań painting, one of three extant paintings of the series, is both the mastery of execution visible in the illusionist handling of stone and the irresistible air of a tomb. The historical and patriotic contexts referred to by the images of the royals, founders of the past glory of the Polish state, coexist here with existential content, with a fascination with death typical of the end of the century. The symbolic signification of the painting is supplemented by the palpability of the white light that reaches the heads of the royals. The potency of illuminating the dark as a feature of the monarchs, also in a broad sense, is a sign of life and possible regeneration.