MARIA PINIŃSKA-BEREŚ, Studnia różu, 1977
Maria Pinińska-Bereś
Studnia różu, 1977
technika mieszana, 131 x 82 cm
Zakupiony przez MNP od artystki w 1981 r.
O rzeźbie
Maria Pinińska-Bereś prowadzi z nami grę w skojarzenia, bazując na kodach kulturowych. Prowadzi walkę z konwenansami, z umownym podziałem na to co męskie i żeńskie, zarówno w życiu społecznym, jak i domowym. Mężczyzna to strona czynna, kobieta – bierna, podporządkowana, łagodna, miękka… jak kołdra w infantylnym, bieliźnianym kolorze (przywołującym na myśl również cielesność), która zaczyna wypływać ze studni – metaforycznego źródła życia ‒ uwalniać się z niej, silnie ingerując w przestrzeń galerii. W podobny sposób konstytuowała się samoświadomość Pinińskiej-Bereś, która wspominała: „Poprzez moją sztukę stałam się wolniejsza i silniejsza. Wyzwoliłam siebie!”. Autorka podkreślała, że rzeźba posiada zarówno kobiecą estetykę, jak i technikę: szycia, wypychania, kształtowania. Te miękkie formy są fizycznie lekkie, co pozwoliło podkreślić aspekt kobiecej niezależności – artystka wspominała, że wcześniej, tworząc betonowe odlewy, była skazana na męską pomoc przy ich przenoszeniu.
O autorce
Maria Pinińska-Bereś (1931 Poznań – 1999 Kraków) studia odbyła na krakowskiej ASP, gdzie w pracowni Xawerego Dunikowskiego uczyła się rzeźby – dziedziny wymagającej siły fizycznej i zwykle kojarzonej z męską profesją. Warto jednak pamiętać, że swoją twórczością wybiegała poza granice form plastycznych, będąc autorką performance’ów. Na gruncie swojej sztuki odkrywała samą siebie oraz zrywała z damsko-męskimi konwenansami społecznymi, utrwalanymi pokoleniowo w konserwatywnym modelu rodziny, w który wpisywali się również rodzice artystki. Z 1965 r. pochodzą jej zapiski:
Gorsety realne / Gorsety mentalne / Poprzez wieki towarzyszą kobiecie /
ograniczają / deformują / ciało, psyche /
ciała odchodzą, przemijają / gorsety zostają / gorset babki / prababki / praprababki /
klatki młodych ciał / klatki gorących serc / klatki umysłu / wyobraźni /
poprzez wieki więzi / gorset – krzyk z mroku / 1965.
Dostrzegalna w dziele z kolekcji MNP bladoróżowa barwa powtarza się w wielu pracach Pinińskiej-Bereś, przyjmując rolę manifestu kobiecości, „tej dotąd pogardzanej”.
Ciekawostki
- Artystka problematyką swoich dzieł o kilka lat wyprzedziła zachodni nurt sztuki feministycznej.
- Maria Pinińska-Bereś była żoną Jerzego Beresia, którego pracę Zwid kamienny I można również oglądać w Galerii Sztuki Współczesnej MNP. Ich wspólną przestrzeń twórczą można zobaczyć TUTAJ.
tekst: Katarzyna Drozdowska-Sawińska