KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!
KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!
KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!
KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!
KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!
KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!
KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!
KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!
KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!

KOLEJNY KWARTAŁ ZA NAMI!

Postęp prac w ramach projektu Muzeum Poznania – rozbudowa, konserwacja i udostępnienie najcenniejszych zabytków renesansowych miasta jest bardzo duży.

Wszystkie przebiegają zgodnie z planem.  Prowadzone są wielotorowo.
Z jednej strony ekipy budowlane skupione są nad kontynuacją przebudowy kamienicy przy ul. Klasztornej. Tu m. in. trwają prace rozbiórkowe dachu, ścian działowych i stropów a  montowane są nowe stropy.

W kamienicach przy Starym Rynku działają głównie konserwatorzy. Elewacje pokryły rusztowania. Przez półprzezroczystą siatkę można dostrzec nową kolorystykę elementów architektonicznych fasad. We wnętrzach pieczołowicie usuwane są wtórne warstwy farb i odsłaniane ukryte przez lata zdobienia ścian. Choć zachowały się one, niestety, tylko we fragmentach i tak już robią wrażenie!

Wiele dzieje się  również w Ratuszu. Postępują prace nad budową windy, w świetle klatki schodowej.
Konserwatorzy przywracają świetność Sali Renesansowej. Od ostatniej rewaloryzacji minęło już 71 lat. Poprzednie prace konserwatorskie sklepienia, w roku 1954, przeprowadzone zostały w ogromnym  tempie, bez należytych badań i wykonania odpowiedniej dokumentacji.
Tym razem prace oparte będą na głębokich badaniach historycznych. Obecnie restauratorzy oczyszczają laserowo fragmenty sklepienia, usuwają warstwy brudu i wtórne przemalowania. Już teraz  wiadomo, że w czasach renesansu sklepienie było wiele barwniejsze  a kolory żywsze i bardziej kontrastowe.

Wielkie zmiany następują w sąsiedniej Sali Królewskiej. Odsłonięte zostało sklepienie z początku XX wieku z dekoracją nawiązującą do tej z Sali Renesansowej. Są to ośmioboczne kasetony  –  dwa duże, podłużne a wokół nich mniejsze, też ośmioboczne – zbliżone do kwadratu oraz znacznie mniejsze kwadratowe. Na zdjęciach archiwalnych widać, że wypełnione one były bogatą, płaskorzeźbioną  dekoracją. W większych kasetonach znalazły się wizerunki różnorodnych zwierząt łownych i ptaków, w mniejszych dekoracja roślinna. Przestrzeń pomiędzy nimi  wypełniała sgraffitowa plecionka. Brak pełnej dokumentacji nie pozwala na szczegółowe odtworzenie poszczególnych przedstawień.
To bogate zdobienie, nawiązujące do dekoracji Sali Renesansowej powstało w roku 1911, podczas wielkiej rewaloryzacji w czasach pruskich.
Sala Królewska nie ucierpiała podczas II wojny światowej.  Niestety podczas remontu  powojennego, w 1954 roku cała dekoracja została  skuta a puste kasetony ukryte zostały pod gładką powierzchnią tynku.

W Sali Sądowej usuwane są warstwy malowideł z lat 70. XX. Pod nimi konserwatorzy odsłaniają wcześniejsze freski. Dr Magdalena Mrugalska-Banaszak – koordynator ds. działań naukowych i Agnieszka Kunicka- Goldfinger są przekonane, że uda się ukazać relikty fresków sprzed co najmniej 200 lat.