Morskie Oko z Czarnego Stawu

Morskie Oko z Czarnego Stawu

Opis:

Leon Wyczółkowski (1852-1936) kształcenie rozpoczął w warszawskiej Klasie Rysunkowej w latach 1869-1874. Naukę kontynuował w pracowni Aleksandra Wagnera w Akademii monachijskiej, a następnie w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych w u Jana Matejki. Mieszkając na stałe w Krakowie, w latach 1895-1911 prowadził pracownię malarstwa w SSP. Przez lata wystawiał swoje prace zarówno w Polsce, jak i w Europie, zdobywając liczne nagrody. Początkowo w swojej twórczości skupiał się na tematyce historycznej. W latach 80 zajmował się również malarstwem salonowym oraz plenerowym malarstwem pejzażowym. W kolejnej dekadzie w twórczości artysty pojawiają się dzieła o tematyce symbolicznej*.

Opis obrazu:

Fascynacja Tatrami nie ominęła także Leona Wyczółkowskiego, który w latach 1899-1907 stworzył olbrzymią ilość tutejszych pejzaży. Kilka znalazło się w Galerii Rogalińskiej, w tym bodaj najpiękniejsze „Morskie Oko” z 1905r. Omawiany obraz ukazuje to najsłynniejsze tatrzańskie jezioro ze stanowiska przy Czarnym Stawie. Wśród tatrzańskich cykli artysty, częstym tematem był Czarny Staw lub Morskie Oko ukazywane w różnych porach dnia. Wyczółkowskiego interesowały zmiany w widoku pod wpływem różnego oświetlenia, dlatego obrazy wykonywał godzina po godzinie. O powstawaniu rogalińskiego obrazu pisał we wspomnieniach: „Jednym tchem i jednym dniem […] Przy Czarnym Stawie, z góry malowałem Morskie Oko jakby posolone. W szopie byłem, śnieg padał, wzeszło słońce i z drugiej strony malowałem.”*

Kompozycja dzieła pozwala widzowi usytuować się w tym samym miejscu, w którym znajdował się malarz. „Morskie Oko” zostało wykonane w technice pastelu, często wykorzystywanej przez Wyczółkowskiego. Artysta tworząc widok zastosował różne sposoby nakładania pastelu. W prawym górnym rogu użyte są grube, nieregularne pociągnięcia tworzące plamę zieleni widzianą z oddali. Pokrywa roślinna zbocza na drugim planie została staranne zacieniowania, a następnie roztarta. Kompozycja różnych odcieni zieleni w tym miejscu tworzy wrażenie wypukłości i wklęsłości oddające nieregularność terenu. Drobne pionowe pociągnięcia na wzgórzu na pierwszym planie tworzą połać kosodrzewiny. Obydwa plany ujęte są syntetycznie. Drugi wydaje się być nieco bardziej wyraźnie oddany niż pierwszy. Szczegółowo zarysowane zaśnieżone źleby i skały odsłaniające się spod zieleni są doskonale widoczne. Plamy zieleni przenikają niebieskości, które stanowią jakby odbicia tafli jeziora. W lewym dolnym rogu znajdują się białe plamy tworzące pozostałości śniegu. Najbardziej dopracowanym elementem dzieła jest ukazana w środku pola obrazowego tafla Morskiego Oka. Stworzona głębokim granatem w centrum, bliżej brzegów przechodzi w układ przecinających się błękitów ukazujących płytsze części oraz odbijające się w wodzie zielonkawe zbocza góry. Brzeg w prawym dolnym rogu, dobrze widoczny ze stanowiska malarskiego, ukazany jest wyjątkowo szczegółowo, w jasnej powierzchni wody widoczne są głazy, które tworzą dno jeziora.

Przyglądając się „Morskiemu Oku” na myśl nasuwają się dzieła impresjonistyczne. Sugeruje to fotograficzne ujęcie i wnikliwa obserwacja przyrody. Jednak kadr tu uchwycony nie emanuje przypadkowością, a monumentalnością i spokojem płynącym z natury. Sprawia to, iż dzieło staje się „syntezą odczuwanego w naturze nastroju i kolorystyczno-świetlnych wrażeń”.*

Tekst: Katarzyna Bartosiak
Literatura:
Galeria Rogalińska Edwarda Raczyńskiego, oprac. M.Gołąb, A.Ławniczakowa, M.P.Michałowski, [katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Poznaniu, listopad 1997-marzec 1998], Poznań 1997, poz. kat.452.