Stary Hucuł

Stary Hucuł

Opis:

Kazimierz Sichulski (1879-1943) ukończył krakowską Akademię Sztuk Pięknych. W 1904 r podróżował po Europie, zapoznając się z ówczesnymi prądami artystycznymi. W 1905 roku zawitał na Huculszczyznę, która stała się inspiracją dla jego twórczości. Przemierzając karpackie połoniny chętnie portretował tamtejszych górali. Zaowocowało to między innymi trzema prezentowanymi w Galerii wizerunkami, które są kolejnym odbiciem młodopolskiej fascynacji życiem prostego ludu. Rogalińskie portrety Starego i Młodego Hucuła oraz młodej Hucułki powstały podczas pierwszej wyprawy Sichulskiego na Huculszczyznę. Wystawione tuż po powrocie w krakowskim Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych wzbudziły zainteresowanie krytyki, ale i przewodniczącego Towarzystwa Edwarda Aleksandra Raczyńskiego, który nabył je do swojej Galerii*.

Opis obrazu:

Portrety zakomponowane są podobnie jak kadr fotograficzny – postacie odziane w tradycyjne stroje górali huculskich wypełniają niemal całe pole obrazowe. Tło, na którym są ukazane jest niewyraźne i rozmyte. Portrety przepełnione są intensywnymi kolorami, które łączą się ze sobą tworząc spójną całość. Artysta użył czystych barw, które zestawia ze stonowanymi elementami. Połączenie barwnych postaci z zielenią tła górskiej roślinności podkreśla ich pochodzenie i jedność z naturą, w której żyją. Kontury postaci są wyraźne, wypełniane plamami barw, co przypomina sposób komponowania witraży, które również wchodziły w zakres artystycznych działań artysty. Pole obrazowe wydaje się emanować światłem uwypuklającym postacie, które również poddane są zjawiskom świetlnym. Stylistka obrazów poprzez falisty kontur nawiązuje do obecnej w tym okresie secesji.

Portret „Starego Hucuła” ukazuje mężczyznę w ujęciu en face (na wprost). Odziany jest on w haftowany keptar i ciemnobrązowy serdak ozdobiony chwostami. Na twarzy mężczyzny widoczne są zmarszczki podkreślające jego wiek. Jasnobłękitne oczy mężczyzny przyciągają uwagę widza, jednak góral nie nawiązuje z nim kontaktu, patrzy w dal. Ogorzała twarz ukazana z dominantą żółcieni okolona jest ciemnymi falowanymi włosami, które przeplatane są kosmykami w odcieniach niebieskości. Głowę mężczyzny chroni kapelusz z wstążką pozwalającą na zawiązanie go pod szyją. Zarówno lico Hucuła jak i nakrycie głowy stały się przestrzenią do wyeksponowania zjawisk świetlnych, co oddane jest w zestawieniu barw i silnym światłocieniu. Utrzymana w stonowanych barwach postać otoczona jest jasną poświatą. Tło stanowi polana na brzegu lasu. Z lewej strony widoczna jest drewniana zabudowa, możliwe, iż szopy.

Tekst: Katarzyna Bartosiak
Liteartura:
Galeria Rogalińska Edwarda Raczyńskiego, oprac. M.Gołąb, A.Ławniczakowa, M.P.Michałowski, [katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Poznaniu, listopad 1997-marzec 1998], Poznań 1997, poz. kat.368.