W cieniu Claus, Emile (1849 - 1924)

W cieniu

Opis:

Emile Claus (1849-1924) belgijski malarz, od najmłodszych lat uczęszczał na kurs rysunku w Waeregem. Nauki pobierał w Akademii w Antwerpii, którą porzucił podejmując samodzielne kształcenie. Na jego twórczość wpłynęła odbyta w 1879 r. podróż do Hiszpanii i Maroka, gdzie zachwycił się zjawiskami świetlnymi. Wpłynęło to na używaną przez niego kolorystykę. Przez lata wystawiał swoje prace w Europie. Uznawany jest za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli belgijskiego impresjonizmu, był współzałożycielem grupy „Vie et Lumière” („Życie i światło”). Claus wypracował też własną technikę bazującą na puentylizmie*.

Puentylizm – technika malarska polegająca na tworzeniu kompozycji poprzez nakładanie na płótno farby w postaci drobnych punktów czystych kolorów. W zależności od odległości widza od płótna.

Do swojej kolekcji Edward Aleksander Raczyński nabył jedenaście obrazów impresjonistów i postimpresjonistów belgijskich. Pejzaże były jednym z ulubionych motywów kolekcjonera, nie dziwi więc zakup przyjemnych dla oka, utrzymanych w jasnej, słonecznej kolorystce płócien. Możliwe też, iż zakup spowodowany był poprzednio nabytymi dziełami Podkowińskiego i Pankiewicza utrzymanymi w tym samym nurcie. Możliwa jest też inna geneza powiększenia kolekcji o tę grupę. Analizując wybór kolekcjonera warto zwrócić uwagę na sytuację historyczną zarówno w Polsce, jak i w Belgii. Pod koniec XIX wieku Polska znajduje się pod zaborami, natomiast Belgia odbudowuje swoją państwowość po niedawnym odzyskaniu niepodległości. Zgromadzone przez Raczyńskiego belgijskie obrazy są odzwierciedleniem przywróconej wolności, o którą nadal walczą Polacy.

Opis obrazu:

Pracą artysty utrzymaną w tym nurcie jest obraz „W cieniu”. Ta rodzajowa scena ukazuje codzienne, nieco wyidealizowane życie ludności chłopskiej. Przyglądając się postaciom na drugim planie dostrzegamy kobietę w granatowej bluzce, jakże podobną do postaci z poprzedniego obrazu. Pierwszy plan zajmują bawiące się dzieci. Element , na który należy zwrócić uwagę dzieje się poza przedstawionymi postaciami. Scenę rodzajową przenikają promienie słoneczne przedostające się przez koronę drzewa. Ich rozłożenie nie ma na celu wartościowania poszczególnych elementów, za to gra świateł staje się głównym tematem, na co zresztą wskazuje sam tytuł dzieła.

Tekst: Katarzyna Bartosiak
Literatura:
*M. Nawara, Malarze belgijscy z kolekcji Edwarda hr. Raczyńskiego, w: Studia Muzealne, 2013, t. XIX.