Skarbnica pamiątek wielkopolskich, czyli rzecz o Zbrojowni w Rogalinie.
Jedną z pierwszych inicjatyw zasłużonego w wielorakim względzie dla naszego kraju Edwarda Raczyńskiego, było stworzenie w rodowej siedzibie w Rogalinie neogotyckiej Zbrojowni. Umieszczona w dawnej sali balowej, zawierała zbiór militariów i pamiątek narodowych o wyraźnym charakterze regionalnym. Składał się on bowiem z przedmiotów zbieranych przez Raczyńskiego w najróżniejszych stronach Wielkopolski, a także, z obiektów odnoszących się do wybitnych wodzów związanych z tym terenem. Wśród nich szczególne miejsce zajmował urodzony w Rogalinie Krzysztof Arciszewski, późniejszy admirał floty holenderskiej i generał artylerii polskiej, oraz gen. J.H. Dąbrowski, głównodowodzący w czasie kampanii wielkopolskiej 1794 r. i właściciel, uzyskanej za zasługi od Napoleona, wielkopolskiej Winnogóry. Tamtejszy pałac mieszczący wspaniałą kolekcję map, militariów i książek generała, znany Raczyńskiemu z autopsji, mógł oddziałać na sposób eksponowania zbiorów w rogalińskiej Zbrojowni, a także na zakres jej społecznej dostępności. Z Winnogóry mógł też pochodzić pomysł uhonorowania wybitnych wodzów. Inny jednak był ich dobór, co wynikało z odmiennych poglądów politycznych Raczyńskiego. Jako zdeklarowany monarchista wyeksponował więc broń i pamiątki z czasów panowania Łokietka i Sobieskiego, którzy dążyli do zapewnienia dziedziczności tronu w Polsce.
Zbrojownia w Rogalinie wpisywała się w ogólnonarodowy nurt poczynań zmierzających do wydobycia z zapomnienia i zachowania dla potomności wszelkich pamiątek, które w warunkach utraconej niepodległości miały budzić wspomnienia historyczne i, jak pisał Raczyński obecne pokrywać nieszczęście, i od zagłady bronić. Razem ze wspomnieniami i dokumentami dotyczącymi dziejów Polski, zebranymi w wydawanych przez niego dziełach historycznych, stanowiły w jego pojęciu majątek moralny narodu, którego pilnie przestrzegać należy.
Link do Słownika terminów - Broń
Autor: Ewa Leszczyńska