Fontanna młodości

Fontanna młodości
La Touche, Gaston (1854 - 1913)  
olej / płótno  
160 x 149  
1894 - 1896  
Galeria Rogalińska Edwarda Aleksandra Raczyńskiego  
MNP FR 224 (d. Mo 1318)  
Fundacja im. Raczyńskich przy Muzeum Narodowym w Poznaniu  
Galeria Rogalińska Edwarda Aleksandra Raczyńskiego  
zakup  
Galeria Sztuki Europejskiej  


Gaston La Touche (1854-1913) był malarzem francuskim. W swoich dziełach pozostawał wierny koloryzmowi. Poruszał tematykę dotyczącą Breatnii. Często nawiązywał też do motywów zaczerpniętych ze sztuki XVIII-wiecznego rokoka. W początkowym etapie twórczości inspirował się Edwardem Manetem. Często spotykał się także z Edgarem Degasem. Poznał Emila Zolę, którego dzieła później ilustrował. Był członkiem Société des Artistes Français i Société Nationale des Beaux-Arts. Artysta cieszył się powodzeniem. Często wystawiał na Salonach. Malował sceny dekoracyjne, wręcz teatralne, intymne, fantazyjne, mitologiczne, rodzajowe, liczne pejzaże melancholijne: nocne i jesienne.

Opis obrazu:

„Fontanna młodości” w pełni oddaje klimaty francuskiego rokoka. Nawiązuje do symboliki fontann popularnych w sztuce od XVI wieku oraz do często pojawiającego się w niej motywu łabędzia. W tym ujęciu tajemnica wiecznej młodości kryje się w odradzającym się stale kręgu życia i piękna. Umieszczone w stawie młode, pełne witalności postaci dorosłych i dzieci przeciwstawione zostają odwiecznemu prawu przemijania. W obrazie La Touche’a ukazane ono zostało pod zasłoną uchwyconej w parku jesieni. Opadające z drzew barwne liście pokrywają wszystko. Stają się znakiem upływającego czasu. Obejść jego prawa może tylko stale odradzający się krąg życia. Wieczną młodość osiąga się poprzez miłość duchową oraz cielesną i powiązaną z nią płodność.

A jeśliby tak przeciwstawić się niemiłosiernemu i odwiecznemu prawu przemijania? Przekroczyć granicę ludzkich możliwości i odnaleźć mityczne źródło nieśmiertelności? To jeden z niewielu aspektów życia, nad którym nie pozwolono człowiekowi panować. Raz wygnany z niebiańskiego Raju za złamanie zasad tuła się po świecie, szukając powrotnej do niego drogi. W utraconym królestwie wiecznej młodości i szczęśliwości znajdować miało się Drzewo Życia i wypływające spod niego cudowne źródło.

Woda, niezależnie od tego czy była to nieokiełznana rzeka, spokojny strumień, tętniące życiem źródło, czy fontanna, w wielu wierzeniach stawała się miejscem spotkań z mocami boskimi. Była symbolem odrodzenia i odnowienia. Znakiem nieśmiertelności i doskonałości jako „woda życia”, „źródło młodości”. W symbolice chrześcijańskiej Bóg jest „Źródłem wody żywej” dającym życie wieczne, a zanurzenie się w wodzie lub polanie nią niesie z sobą przemianę nie cielesną, lecz duchową. Herodot w „Dziejach” pisze o leżącym w Afryce jeziorze, którego wody nadawały ciału charakterystyczny blask i zapach fiołków. Mówiono również o królestwie tajemniczego księdza Jana, w którym u podnóża drzewa znajdowało się cudowne źródło. Woda jego przywracała młodość i chroniła od zarazy. Konkwistadorzy z kolei uwierzyli w indiańskie opowieści o ziemskim raju, który znajdować się miał w okolicach Wysp Karaibskich, nazywali go „Terra Bimene”. Jeden z członków wyprawy Krzysztofa Kolumba postanowił nawet pojmać miejscowych Indian, by po okrutnych przesłuchaniach wyjawili mu miejsce, w którym znaleźć można życiodajny strumień. Przemierzyli w ten sposób niekończące się połacie puszczy, próbując wody z każdego napotkanego źródła. Sama monarchini hiszpańska finansowała wyprawy poszukiwaczy fontanny wiecznej młodości*.

Na obrazie La Touche’a fontannę tę odnaleziono. Znajduje się ona w parku. Prowadzą do niej ozdobione balustradą kamienne schody. Ale widzowie nie są pierwszymi, którzy tę antyczna zgubę dostrzegli. W fontannie kąpie się już całująca się i obejmująca naga para oraz dziewczyna z dziećmi. W tle widzimy jesienne, złote drzewa. Spadające z nich liście budzą refleksję nad nieuchronnie mijającym czasem. Swobodnie zanurzają się one w wodach fontanny. Opadają na dzioby pływających w niej łabędzi. Białe, niezwykłe ptaki są symbolem piękna, doskonałości, czystości i wdzięku, ale – co ważne w kontekście dzieła La Touche’a – oznaczają też płodność i nieśmiertelność**. To siedząc na nich, wzbijała się w przestworza Afrodyta – grecka bogini miłości. Bo o nią tu tak naprawdę chodzi. Zmysłowa miłość cielesna, której owocem często jest rodzące się potomstwo, staje się namiastką nieśmiertelności i wieczności duchowej, częścią zamkniętego kręgu odradzającego się stale życia. Podobnie jak przemijające i przychodzące po sobie kolejno pory roku.

Zatrzymanie młodości fizycznej, którego dopatrywać się możemy w stojącej w wodzie kamiennej figurze kobiety, nie jest możliwe dla człowieka. Ale przecież i tę zasadę złamano. Wieczną młodość pojedynczej osoby zastąpiono nieprzerwanym kręgiem rodzącego się stale życia, który choć nie może zatrzymać czasu, nie poddaje mu się do końca. Pragnienie życia od zawsze bowiem było silniejsze od nieuchronności śmierci.

Tekst: Agnieszka Wajroch
Literatura:
*Z. Górnicki, Woda w duchowych przeżyciach człowieka, Kraków 2008,
**W. Kopaliński, Słownik symboli, Warszawa 2012, hasła: łabędź, woda,
***Galeria Rogalińska Edwarda Raczyńskiego, oprac. M.Gołąb, A.Ławniczakowa, M.P.Michałowski, [katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Poznaniu, listopad 1997-marzec 1998], Poznań 1997, poz. kat.197.