Henri Ibels (1867-1936) po zakończeniu nauki w paryskiej École des Arts Décoratifs i Académie Julian artysta przyłączył się w 1889 roku do Paula Sérusiera i współtworzonej przez niego grupy nabistów, czyli „proroków sztuki neotradycyjnej”. Brał czynny udział zarówno w ich wystawach, jak w poszukiwaniach nowych form wyrazu zmierzających do odrodzenia sztuki symbolicznej ukazującej wewnętrzne treści zjawisk. Inspiracji poszukiwali w tradycjach sztuki dekoracyjnej, zwłaszcza średniowiecznej i ludowej, ale też włoskiego quattrocenta, drzeworycie japońskim oraz sztuce Paula Gauguina.
Już około 1895 roku Ibels odsunął się od grupy, poszukując własnej drogi, głównie w grafice i ilustracji, która była jego główną domeną. W 1894 roku na swojej wystawie w Galerie Bodinière w Paryżu pokazał jednak także rzeźby i wachlarze. W 1899r. zaangażował się w sprawę Alfreda Dreyfusa, przyłączając się do socjalisty Brianola i ilustrując szereg anarchistycznych pism. Były to głównie karykatury, ale też sceny z życia biedoty, które stanowiły główny temat jego wcześniejszych prac graficznych. Cechują się one szkicową formą o wyrazistym konturze i płaskiej, jednolitej plamie barwnej. Zbliża to jego prace do techniki stosowanej przez nabistów. Ibels był też pisarzem oraz wykładowcą historii sztuki i historii kostiumu. W 1903 roku otrzymał Legię Honorową.
Opis obrazu:
Matka to jeden z nielicznych olejnych obrazów artysty. Należy do nich także Las Miłości w Pont-Aven (Muzeum Petit-Palais w Genewie) potwierdzający kontakty Ibelsa z Paulem Gauguinem i grupą Pont-Aven, z której wywodzą się nabiści. Obraz rogaliński wykazuje zarówno wpływy grafiki japońskiej, jak i malarstwa Maurice’a Denisa, twórcy teorii neotradycjonalizmu, będącej manifestem nabistów. Według M. Piotra Michałowskiego obraz musiał powstać przed rozstaniem się Ibelsa z ich ugrupowaniem, gdyż nadal czytelna jest w nim “płaszczyznowa koncepcja przestrzeni w dwóch planach”.*
Porównanie obrazu Ibelsa z Dziewczynką Ignacego Pieńkowskiego z niemal tego samego czasu daje wyobrażenie o możliwości przekazywania wartości symbolistycznych za pomocą odmiennych sposobów obrazowania. Mimo zbliżonego ujęcia i dwuplanowej kompozycji, praca Pieńkowskiego budowana rozwibrowanym światłem i kolorem skierowana jest do wnętrza, zarówno w wymiarze przestrzennym odnoszącym się miejsca, jak i duchowym koncentrującym się na przeżyciach dziecka. Natomiast praca Ibelsa, w której widoczne są wpływy sztuki japońskiej, o płaszczyznowo-linearnej kompozycji oraz przygaszonej kolorystyce, otwiera się na zewnątrz, na głębię bezosobowego widoku miasta z rysującą się na jego tle, sylwetkowo potraktowaną karmiącą matką. Położenie świetlnego akcentu na piersi i głowie dziecka pozwala jednak widzieć w tym obrazie ponadczasową alegorię macierzyństwa, a nie tylko wyraz estetycznych, dekoracyjnych poszukiwań nabistów.
Tekst: Ewa Leszczyńska
Literatura:
*Galeria Rogalińska Edwarda Raczyńskiego, oprac. M.Gołąb, A.Ławniczakowa, M.P.Michałowski, [katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Poznaniu, listopad 1997-marzec 1998], Poznań 1997, poz. kat.157.