Heinrich Breling (1849-1914) niemiecki malarz i grafik. Naukę rozpoczął w dziale sztuki Technische Hochschule w Hanowerze u Carla Oesterleya. W Akademii monachijskiej był uczniem Wilhelma von Dieza. Po studiach, w 1882 został powołany na jej profesora. Wcześniej jako walczył podczas wojny prusko-francuskiej w armii księcia pruskiego Fryderyka Karola. W swojej twórczości inspirował się sztuką swojego monachijskiego mistrza. Malował sceny batalistyczne, związane z wydarzeniami wojennymi oraz przedstawienia z czasów wojny trzydziestoletniej. Podejmował również sentymentalne malarstwo rodzajowe, głównie w historyzującym kostiumie z XVII wieku.*
Opis obrazu:
Dzieło ukazuje zbiór scen mających miejsce w obozowisku wojskowym ulokowanym na skraju lasu. Obraz podzielić można na cztery strefy wyznaczone przez dziejące się niezależnie od siebie wydarzenia. W porządkowaniu przestrzeni pomagają pnie drzew. Przy prawej krawędzi obrazowej, na tle okazałego namiotu widoczna jest grupa rozbawionych żołnierzy tłoczących się wokół mężczyzny przy niskim stole, na którym znajduje się pękata butla wina i srebrne monety. Trzyma w dłoni jedną z nich i bacznie ogląda. Być może to moment wypłaty żołdu lub, co bardziej prawdopodobne, wygranej w prowadzonej przez niego grze.
Na pierwszym planie znajduje się porzucony przez żołnierzy rynsztunek i bęben – taraban, którym przygląda się postać obdartego chłopca, prowadzonego za rękę przez starszą kobietę. Za nią widać postać trębacza na koniu. Dźwięk muzyki płynącej z uniesionej trąbki podkreśla radosny nastrój sceny.
Kolejna grupa postaci ukazana jest na tle kolejnego namiotu, pod baldachimem rozłożystych drzew. Na pierwszym ukazane są postacie w wystawnych, XVII wiecznych kostiumach, piknikujące na trawie. Jako pierwsze wzrok przyciągają dwie kobiety. Jedna z nich siedzi tyłem do widza, naprzeciwko niej znajduje się druga, odziana w jasną suknię. Nawiązuje kontakt wzrokowy z widzem, jakby zapraszając go do biesiady. Postacie są znaczenie jaśniejsze od pozostałych, dobrze oświetlone, oraz ukazane w barwnych strojach. Przed nimi leży czarnobiały pies, który również patrzy wprost na widza. Damy otaczają mężczyźni ukazani w ciemniejszych strojach, wpatrzeni w nie z rozmarzeniem. Z grupą biesiadników kompozycyjnie i kolorystycznie łączy się para jeźdźców na koniach ukazana na drugim planie po lewej. Scenę dopełnia zmierzający od centrum obrazu karczmarz z koszem wiktuałów, butelek i tacą ryb, oraz wyłaniający się z głębi namiotu, młodzieniec z paterą owoców.
Trzecia strefa ukazuje na pierwszym planie samotnego mężczyznę leżącego na brzuchu, który na swoim kapeluszu układa monety. Żołnierz z chytrym uśmiechem spogląda na widza. Za nim przy taborze skupieni są żołnierze rozmawiający z siedzącą tam kobietą – markietanką. W oddali widoczny jest zarys miasta, od strony którego drogą jadą konno dwaj mężczyźni.
Strefa czwarta ukazuje sceny dziejące się nad stawem. Na pierwszym paplanie brodzi w nim koń na którym siedzi młody mężczyzna. Nieco dalej na linii brzegowej widoczne są dwie nagie postacie dzieci, które kąpią się w wodzie. Drugi plan ukazuje potańcówkę, do której przygrywają zgromadzeni muzykanci.
Obraz ukazuje scenę odpoczynku po wygranej bitwie. Postacie odpoczywają bawiąc się, przebywając w towarzystwie kobiet czy kupując w wozach markietanek. Wydarzenia przedstawione są bardzo szczegółowo. Mimo wielu postaci, każda potraktowana jest indywidualnie, z ukazaniem rysów twarzy i emocji. Poprzez sposób zakomponowania dzieło wpisuje się w schemat przedstawiania popularnych w XVIII wieku scen fête champêtre, ale w siedemnastowiecznym kostiumie. Kompozycja jest dynamiczna, artysta operuje w dziele światłocieniem wyodrębniając poszczególne postacie.
Tekst: Katarzyna Bartosiak
Literatura:
Galeria Rogalińska Edwarda Raczyńskiego, oprac. M.Gołąb, A.Ławniczakowa, M.P.Michałowski, [katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Poznaniu, listopad 1997-marzec 1998], Poznań 1997, poz. kat.41.