STEFAN GIEROWSKI, Obraz DLXXXIV, 1988

Stefan Gierowski (ur. 1925)
Obraz DLXXXIV, 1988

olej na płótnie, 200 × 130
nr inw. MNP Mp 3249

Stefan Gierowski jest wybitnym malarzem i teoretykiem sztuki, w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych prowadził słynną pracownię malarstwa. W latach 50. i 60. XX w. związany był z galerią Krzywego Koła. Artysta poszukujący, uhonorowany na II Wystawie Sztuki Nowoczesnej, uczestniczył w wielu znaczących wystawach zbiorowych, jak „Konfrontacje 60” (1960), „15 Polish Painters” (1961) w Nowym Jorku, Biennale w Wenecji (1968). Jego ekspozycje indywidualne zawsze zwracały uwagę krytyki i publiczności; jedna z nich odbyła się w 2000 r. w poznańskim Muzeum Narodowym.
W kolekcji Galerii Sztuki Współczesnej znajduje się 16 płócien Stefana Gierowskiego z lat 1958–1988, w tym cztery, z lat 70. i 80., znajdują się w stałej ekspozycji muzealnej. Ten czas w twórczości artysty, po wycofaniu się z rozważań nad geometrią, to lata odwagi koloru. Właśnie kolor, światło i jasność oraz ciemność, ich przenikanie, są bohaterami tych kompozycji. Z niektórych promieniuje światło, przedzierające się czasami przez materię cienko kładzionej farby. I właśnie „transparentna” materia stała się kluczowym zagadnieniem późnej fazy twórczości Stefana Gierowskiego. Sam artysta tak określił jej istotę: „Obecnie, w moim wyobrażeniu, materię łączę ze światłem”. Płótna z ostatnich lat były podsumowaniem rozważań nad istotą obrazu trwających od 1957 r. W tym samym czasie kolejnym przedstawieniom, zawsze abstrakcyjnym, artysta zaczął nadawać, zamiast tytułów, numerację rzymską.
Obraz DLXXXIV należy do kompozycji o ulubionym przez Gierowskiego formacie 200 × 130. Ich kształt, gwałtowna i ekspresyjna kolorystyka, emanacja ukrytego w nich światła potwierdzają rangę tych poszukiwań malarskich. Świadczą o niezwykłej konsekwencji, uporze i sile, odwadze w stawianiu problemów artystycznych i przenikliwej mądrości w ich rozwiązywaniu. Stanowią jeden z ostatnich rozdziałów „traktatu o malarstwie”, jakim jest twórczość Stefana Gierowskiego. Dopełniają tę opowieść o świecie namalowaną farbą olejną na prostokącie płótna, wizualizowaną światłem, kolorem i materią.

tekst: Włodzimierz Nowaczyk

 

Painting DLXXXIV, 1988
oil on canvas, 200 × 130

Stefan Gierowski is an eminent painter and art theoretician. He led a famous painting studio at the Warsaw Academy of Fine Arts. In the 1950s and 1960s he was associated with the Krzywe Koło Gallery. An artist searching for his best metier, awarded at the Second Exhibition of Modern Art, participated in many major collective shows, such as “Confrontations 60” (1960), “15 Polish Painters” (1961) in New York, and the Biennale in Venice (1968). His solo exhibitions invariably attracted critics and the general public; one such show took place in 2000 in the National Museum in Poznań.
The Museum’s Contemporary Art Gallery includes 16 paintings by Stefan Gierowski from the years 1958–1988, including four from the 1970s and the 1980s, and are part of the Museum’s permanent exhibition. This period in the artist’s oeuvre, after a departure from reflections on geometry, is marked by his brave use of colour. It is colour, light, and brightness vs. darkness and their intermingling that are the protagonists of the compositions. Some of them emanate with light that emerges from beneath the matter of thinly applied paint. It is precisely “transparent” matter that was the key issue in the later stage of Stefan Gierowski’s creative pursuits. The artist himself defined its essence in the following way: “At present, in my imagination I combine matter with light.”
The paintings of recent years have summed up reflections on the essence of painting that he has grappled with since 1957. Concurrently, instead of titles, the artist began to apply Roman numerals to refer to his invariably abstract compositions.
Painting DLXXXIV is a composition of Gierowski’s preferred size 200 × 130. Its shape, vehement and expressive colour range and the emanation of the light hidden within confirm the significance of the painter’s pursuits. They testify to an extraordinary consistence, resistance, and audacity in posing artistic problems and show profound wisdom in providing solutions to them. They are one of the last chapters of Stefan Gierowski’s “treatise on painting”. They supplement the story of the world painted in oils on a rectangular canvas, a universe visualised through light, colour, and matter.